Co ciekawe trwają obecnie rozmowy także z producentami tradycyjnych, standardowych zegarków, zatem być może nie tylko inteligentne urządzenia będą odtąd miały okazję być zaopatrzone w ultranowoczesne i ponadprzeciętnie wytrzymałe szkła. Jak na razie żadnych szczegółowych informacji na ten temat nie ma, ale być może zmieni się to nawet w najbliższych dniach czy tygodniach.
Wyniki testów laboratoryjnych są naprawdę imponujące. Firma Corning donosi, że najnowszy materiał stosowany do produkcji Gorilla Glass SR+ zagwarantuje aż o siedemdziesiąt procent większą odporność na upadki niż poprzednie. Odbicie światła ma być natomiast mniejsze o jedną czwartą, dzięki czemu ze smartwatcha korzystać będzie można z powodzeniem przy mniejszej niż do tej pory jasności.
Co istotne nowe szkło ma aż pięć generacji i wedle wszelkich zapowiedzi ma być ultrawytrzymałe. Ta cecha bardzo się przyda – wszak smartwatche oraz inne urządzenia naręczne (jak choćby opaski z ekranami) są narażone na różnego rodzaju uszkodzenia, stłuczenia czy zniszczenie w znacznie większym stopniu niż inne. Producent zapowiada także, że szkło będzie odznaczało się wysoką przejrzystością oraz podatnością na reakcję (kontakt palca z panelem).

Jak donosi firma Corning, jej szkłami pokrytych jest ponad 4,5 mld urządzeń na naszym globie. Przyznać trzeba, że to naprawdę imponujący wynik, dlatego nie dziwi nas tak szybkie dążenie owej marki do poprawiania swych osiągnięć, ulepszania modeli, produkowania czegoś nowego, jeszcze bardziej zaawansowanego technologicznie. Niezwykle wytrzymałe szkło do smartwatchy wydaje się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.
Czy mariaż Gorilla Glass oraz szkła szafirowego okaże się udany? Wszystko wskazuje na to, że tak. Ponadprzeciętna wytrzymałość połączona zostanie z przejrzystością na najwyższym poziomie, zatem właściciele urządzeń naręcznych z pewnością będą po ową nowinkę sięgać bardzo chętnie. Jeśli producentowi uda się wystartować z Gorilla Glass SR+ jeszcze przed Gwiazdką, być może podsunie tysiącom, a nawet milionom osób znakomity pomysł na prezent pod choinkę… Z niecierpliwością czekamy więc na premierę najnowszego szkła od Corning!

Zobaczcie nasze szkło hartowane  dla Apple Watch w sklepie Vegacom.

Ekrany dotykowe naszych smartfonów są bardzo delikatne i podatne na wszelkiego typu zabrudzenia czy zarysowania. Najczęściej sami przyczyniamy się do zanieczyszczenia ekranu np. dotykając go brudnymi  rękami podczas codziennego użytkowania. W wyniku tego powierzchnia ekranu ulega zabrudzeniu – odciskają się na niej nasze place i osiada kurz.  Jak tego uniknąć? Dotykania ekranu  oczywiście wykluczyć  nie możemy –  jak wówczas korzystalibyśmy ze smartfona? W starszych generacjach smartfonów i tabletów zwykle do kompletu był dołączany specjalny rysik pojemnościowy, który umożliwiał w miarę “ sterylną” obsługę telefonu. Można również było zaopatrzyć się w specjalne rękawiczki dotykowe, które niwelowały zagrożenie pobrudzenia ekranu odciskami naszych palców. Zarówno jedno, jak i drugie rozwiązanie było na dłuższą metę dość nieporęczne. Rysik nie dawał takiego komfortu obsługi jak nasz palec a rękawiczki… Tego tłumaczyć chyba nie trzeba.  Na szczęście od pewnego czasu smartfony, tablety inne urządzenia smart, które obsługujemy za pomocą ekranu dotykowego, w większości przypadków powlekane są tzw. powłoką oleofobową.

Teraz rysik jest zbędny.

Głównym zadaniem powłoki oleofobowej jest odpychanie cząsteczek tłuszczu. Nie oznacza to, że ekran jest całkowicie odporny na nasze odciski palców, bo nie jest to do końca prawda. Powłoka oleofobowa minimalizuje zagrożeni, ale go nie eliminuje. Za to ułatwia potem czyszczenie ekranu. Innymi słowy, powoduje to, że tłuszcz nie rozmazuje się po powierzchni, a tworzy jedynie warstwę, która jest łatwa do czyszczenia. Powłoka oleofobowa jest idealnie gładka, a to sprawia, że cząstki kurzu i brudu nie przyczepiają się do niej się tak łatwo. A gdy już dojdzie do zabrudzenia, łatwo je usunąć. W tym momencie powłoka oleofobowa coraz częściej wykorzystywana jest w nowszych generacjach smarfonów.

Folia ochronna to nic innego jak naklejka wykonana z włókien poliwęglanowych. Kosztuje ona kilka – kilkanaście złotych (zobacz ceny folii ochronnych), a pozwoli wyeliminować takie problemy, jak zabrudzenia czy rysy na wyświetlaczu. Poza tym uchroni ekran przed niekorzystnym działaniem czynników atmosferycznych (nadmiernego słońca, śniegu czy deszczu). Ma ona minimalną grubość, zatem w żaden sposób nie odczujemy jej obecności na dotykowym ekranie.

Szkło hartowane daje jeszcze lepszą ochronę. Charakteryzuje się wyjątkowa twardością oraz odpornością na uszkodzenie mechaniczne. Zadba zatem o wyświetlacz w optymalny i kompletny sposób, eliminując ryzyko jego zniszczenia. Łatwe w montażu, niezwykle trwale, nie ogranicza w żaden sposób czułości ekranu. Warto dodać również, że gdy wybierzemy szkło hartowane dobrej jakości (np. szkło hartowane Caesar Mobile), jego nałożenie na wyświetlacz w nie wpłynie negatywnie na jakość wyświetlanych obrazów.

Szkło hartowane uchroni telefon przed zarysowaniami…

… i skutkami upadku. ( fot. IMS)

Aby nasz telefon z dotykowym ekranem posłużył nam przez wiele lat, powinniśmy stosować się także do kilku istotnych zasad.

1. Latem nie fundujmy urządzeniu ekspozycji na słońce, zimą zaś dbajmy o to, by nie działały na nie bardzo niskie temperatury.
2. Przyda nam się także specjalistyczny środek do czyszczenia dotykowych ekranów oraz niewielka ściereczka z mikrofibry.
3. Zapomnijmy o umieszczaniu urządzenia bezpośrednio na ziemi czy piasku. Woda, tłuszcz i środki chemiczne także nie powinny mieć do niego dostępu.
4. Pokrowiec czy futerał przyda nam się z pewnością. Bez niego bowiem telefon narażony jest na liczne uszkodzenia (choćby wówczas, gdy znajduje się on w przepastnej damskiej torebce, wypełnionej różnego typu drobiazgami, a także napojami i produktami spożywczymi).
5. Warto zrezygnować z trzymania urządzenia w kieszeni spodni. Często znajdują się tam bowiem monety czy klucze, mogące zarysować dotykowy ekran. Silny nacisk na wyświetlacz jest bowiem zdecydowanie niewskazany.
6. Kiedy mamy telefon z dotykowym ekranem, zainwestujmy także w specjalne zaślepki do gniazdek. Jeżeli zabrudzą nam się porty wejść lub wyjść w urządzeniu, pozbądźmy się ich dzięki wykałaczkom albo zwyczajnym patyczkom do czyszczenia uszu.

Zakup telefonu z dotykowym ekranem to często spore obciążenie domowego budżetu. Warto zatem zadbać o to, by urządzenie posłużyło nam jak najdłużej. Jeśli będziemy się z nim nieumiejętnie obchodzić, niezbędne mogą okazać się kosztowne naprawy. Pamiętajmy, by zakupić folię z włókien poliwęglanowych lub szkło na wyświetlacz – by jego prawidłowemu działaniu nie zagroziły niekorzystne warunki z zewnątrz czy uszkodzenia mechaniczne. Futerał czy etui to także bardzo dobrą inwestycją. Gdy będziemy dbać o swojego smartfona w odpowiedni sposób, z pewnością odwdzięczy nam się on wieloletnim i bezawaryjnym działaniem!

Nowoczesne modele smartfonów oprócz fantastycznych specyfikacji i mnogości funkcji, mają jedną wadę — słabą odporność na uszkodzenia mechaniczne. Szczególnie ta kwestia dotyczy szybek wyświetlaczy. Ostatnio boleśnie przekonał się o tym mój znajomy, który podczas wysiadania z samochodu upuścił swojego SAMSUNGA z wysokości ok. 50 cm! Wydawać by się mogło, że upadek z takiej niewielkiej wysokości nie powinien drastycznie odbić się na obudowie aparatu… Jednak skala uszkodzeń porażała. Efekty na zdjęciu poniżej.

Telefon na szczęście cały czas działa, jednak wyświetlacz jest cały do wymiany, nie da się z takim telefonie pracować (a to telefon służbowy).
W takich sytuacjach bardzo często zastanawiamy się co by było, gdyby na ekranie telefonu zainstalowane było szkło hartowane.

Zalet takiego rozwiązanie jest wiele. Współczesne szkła hartowane na telefonie są prawie niezauważalne. A ich wysoki współczynnik twardości (9H) sprawia, że doskonale amortyzują ekran telefonu w przypadku upadku i chronią przed zarysowaniem czy pęknięciami.

Instalacja szkła hartowanego jest bajecznie prosta (co widać na filmie poniżej). A samo nałożenie szkła na telefon nie wpływa na komfort pracy i funkcjonalność telefonu. Wysokiej jakości szkła hartowane takie jak Caesar Mobile są cienkie i wyjątkowo czułe na dotyk. Poza tym posiadają oleofobową warstwę, która chroni przed powstawaniem wyraźnych zabrudzeń czy smug.

A zainteresowanych zaletami szkła hartowanego zapraszam do obejrzenia filmu z ostatniego testu szkła hartowanego marki CAESAR MOBILE.

Sprawdź, czy jest szkło hartowane do twojego modelu telefonu: Szkło hartowane CAESAR MOBILE

Okazuje się, że najnowsze smartfony są coraz mniej wytrzymałe. Najlepszym tego przykładem jest m.in. iPhone’a 6. Ostatni flagowiec APPLE’a już trafił na listę smartfonów często widywanych w serwisach GSM. A jedną z najczęstszych awarii jest właśnie… stłuczony wyświetlacz. Ten problem nie dotyczy tylko i wyłącznie iPhonów, ale niemal wszystkich najnowszych telefonów, w których ceną za designerski wygląd bardzo często jest cieńsza i podatna na stłuczenia szyba wyświetlacza.

Wymiana szkła wyświetlacza to zazwyczaj wydatek 300-500 zł. Z tego powodu, by uniknąć drenażu kieszeni, może warto zawczasu się zabezpieczyć i zainwestować w dodatkowe zabezpieczenie ekranu? W tej sytuacji najlepszą ochronę wyświetlacza zapewni szkło hartowane. A czym kierować się przy wyborze tego typu szkła? Przed zakupem warto zadać sobie kilka poniższych pytań.

W przypadku szkła hartowanego należy brać pod uwagę w pierwszej kolejności parametr twardości. W tym momencie standardowa twardość dobrego szkła hartowanego na telefon powinna wynosić 9H (wg skali twardości Mohsa). Taki wynik gwarantuje, że dane szkło jest wytrzymałe, odporne na zarysowania i uderzenia oraz zapewni wyświetlaczowi wymagany poziom ochrony.

Zobacz test szkła hartowanego. Na filmie poniżej zobaczysz m.in. jak reaguje szkło na uderzenia mechaniczne i jaka jest różnica między szkłem hartowanym a folią wykonaną z poliwęglanu.

Sztywne szkło hartowne jest znacznie łatwiejsze w montażu od folii z poliwęglanu, niemniej jednak wiele zależy od jakości szkła oraz typu kleju, jakim szkło zostaje przymocowane do ekranu smartfona. A to ma kolosalne znaczenie. W końcu od właściwego zamontowania szkła na ekranie telefonu zależy późniejsza wygoda jego użytkowania. Z tego powodu przed zakupem warto dopytać się o technikę montażu danego szkła oraz akcesoria, jakie są do niego wykorzystywane. Na większości opakowań dobrych producentów powinna znaleźć się również instrukcja wyjaśniająca zasady nakładania szkła hartowanego na telefon.

Instrukcja montażu na opakowaniu szkła hartowanego (fot.VegaCom)

Dobre szkło hartowane powinno być dopasowane do twojego modelu telefonu we wszystkich parametrach. Dlatego nie wystarczy kupić szkło hartowne dedykowane do określonego modelu telefonu (bo to oczywiste), ale trzeba nabyć je w dobrej, sprawdzonej firmie. Zakup taniego szkła hartowanego od firmy „no name”, może skończyć się rozczarowaniem. Rozwiązaniem jest nabycie szkła hartownego u samego producenta danego modelu telefonu lub w firmie specjalizującej się w sprzedaży akcesoriów do telefonów. Wówczas mamy pewność, że szkło hartowane będzie w pełni funkcjonalne i dopasowane co do milimetra.

Wszystko idealnie dopasowane (fot.VegaCom)

Dobrej jakości szkła hartowne są wyposażone w oleofobową warstwę, która powinna skutecznie zabezpieczać ekran przed śladami odcisków palców, zarysowaniami, bakteriami, kurzem czy pyłem. Oczywiście taka powłoka bardzo ogranicza ryzyko zabrudzenia, a dodatkowo sprawia, że szkło jest łatwiejsze w czyszczeniu.

Szeroka oferta szkieł hartowanych do różnych modeli telefonów w sklepie Vegacom.eu

Nowość! Szkło hartowane na telefon VegaCom Premium 

Tym razem nie będziemy skupiać się na kolejnych rdzeniach, gigabajtach i RAMach. Tak naprawdę smartphone’y mimo swoich ogromnych możliwości mają tak naprawdę dwie, niezwykle istotne wady. Pierwszą z nich jest bateria (która zwykle po prostu trzyma zbyt krótko). Drugą ich wadą (z czym producenci sprzętu starają sobie poradzić na różne sposoby) jest to, że są najnormalniej w świecie bardzo kruche i łatwo je zepsuć.
Nie mam tu na myśli warstwy sprzętowej. Duży wyświetlacz, niewielkie gabaryty oraz to, że uczestniczą w naszym życiu prawie 24h na dobę sprawia, że bardzo często ulegają różnego rodzaju wypadkom.

Wyświetlacz Moto ShatterShield składa się z aż pięciu warstw materiału, których zadaniem jest przejęcie siły uderzenia w ten sposób, by nie został uszkodzony wyświetlacz ani jego warstwa dotykowa.

• Co więcej, pierwsza z warstw – zewnętrzna, której zadaniem jest ochrona przed wgnieceniami i ścieraniem jest wymienialna. I to samodzielnie! Przyznać trzeba, że to interesujące rozwiązanie. A gdyby ekran nam się porysował to także żaden problem – bo przecież warstwę zewnętrzną można wymienić na nową.
• Warstwa wewnętrzna nowego wyświetlacza Motoroli jest zbudowana z materiału odpornego na pęknięcia i rozbicie. Co najważniejsze – gwarantuje on doskonałą przejrzystość, dlatego na jego użyciu nie cierpi jakość wyświetlanego przez ekran obrazu.
• Trzecia warstwa jest odpowiedzialna za funkcje dotykowe urządzenia, składa się ona z dwóch mniejszych warstw. Gdyby jedna z nich uległa awarii to i tak będzie można używać drugiej.

Zastosowany w Droid Turbo 2 -pierwszym telefonie wyposażonym w tę technologię wyświetlacz to AMOLED. Doskonale znany ze względu na swoje wysokie kontrasty i doskonałą jakość obrazu. Ekran AMOLED jest elastyczny i dzięki temu lepiej znosi uderzenia – to w tej konstrukcji również bardzo istotne.
Trzeba przyznać, że pomysł inżynierów Motoroli jest genialny w swojej prostocie. Pozostaje jednak kilka pytań – przede wszystkim jak bardzo odporny będzie ekran Moto ShatterShield oraz jak powszechny się stanie. Bo na razie i tak większość z nas musi zadowolić się stosowaniem tradycyjnego szkła hartowanego.

Pierwszy wyprodukowany przez Apple’a smartwatch swoją premierę miał w 10 kwietnia bieżącego roku. W pierwszyn rzucie produkt trafił na rynki w USA, Wielkiej Brytanii, Australii, Kanadzie, Chinach, Francji, Niemczech, Hongkongu i Japonii. Na razie ciągle oczekujemy premiery w Polsce. Zła wiadomość jest taka, że wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że nie nastąpi ona szybko. Producent powoli wprowadza swój najnowszy gadżet na rynek, ponieważ popyt na zegarek ciągle jest większy niż podaż.

Jednak dla chcącego nic trudnego. Ci z Was, którzy mieli chrapkę na najnowsze dziecko Apple’a, na pewno go zdobyli.  A gdy udało im się z trudem  kupić Apple Watch z pewnością teraz  myślą nad tym, żeby ten cenny nabytek dobrze zabezpieczyć.

Najlepiej byłoby, gdybyście kupili do swojego modelu Sport szkło hartowane o wysokiej twardości (9h). Tylko takie znakomicie ochroni Waszego smartwatcha przed zarysowaniami, zadrapaniami, jak również zabezpieczy przed konsekwencjami upadku (np. przed stłuczeniem szybki). Takie jak to:

Zobaczcie nasze szkło hartowne  dla Apple Watch w sklepie Vegacom. 

O samych telefonach myPHONE INFINITY 3G i LTE nie będziemy w tym momencie zbytnio się rozwodzić. Jakiś czas temu zrobiliśmy na ich temat kilka obszernych testów, do których lektury gorąco Was zachęcam. W ramach wstępu do tego testu przypomnę jednak, że telefony z serii Infinity to aparaty z klasy premium posiadające  wyjątkowo efektownie wyglądające obudowy. Tył i przód telefonu obudowano szkłem Gorilla Glass 3. W efekcie po zdjęciu z obu stron folii zabezpieczającej telefon prezentuje się tak, jakby był wykonany w całości ze szkła. Oczywiście obudowa ze “szklanego goryla” oprócz funkcji estetycznych pełni w Infinity przede wszystkim funkcje ochronne. Gorilla Glass 3 to chemicznie hartowane szkło wykonane z alkalicznego glinokrzemianu.  Cechuje się wyjątkową wytrzymałością, twardością i odpornością na zarysowania.

Testy jakie prezentowano przy okazji wprowadzania go na rynek (reakcje szkła na młotek czy wiertarkę itp.) robią wrażenie. Faktem jest, że Gorilla Glass 3 to szkło mocne, ale nie jest niezniszczalne. Z tego powodu właściciele telefonów z klasy premium w trakcie użytkowania Infinity powinni kierować się  złotą zasadą “przezorny zawsze ubezpieczony” i opakować szklaną obudowę Infinity w dodatkową ochronę. A jaką?

Posiadając tak fajnie wyglądające Infinity z pewnością chcemy go pokazać światu i ani nam w głowie pakowanie go do jakichkolwiek pokrowców z klapką, magnesami czy wsadzanie telefonu do obudów na tył. I tutaj rozwiązaniem jest nałożenie na smartfona drugiej warstwy ze szkła hartowanego. Taki zabieg po pierwsze sprawi, że dodatkowo zabezpieczymy zarówno przód jak i tył naszego telefonu. Po drugie szklane “etui” będzie zupełnie niewidocznie i nie wpłynie na estetykę telefonu. I właśnie takie szkło hartowane założyliśmy na nasz model Infinity i sprawdzaliśmy stopień zabezpieczenia telefonu.

Do tej pory, jeżeli chciałeś zabezpieczyć ekran telefonu przed zadrapaniem i zmatowieniem, mogłeś wybierać między różnymi typami folii ochronnych wykonanych zazwyczaj z poliwęglanu. Klejowych i bezklejowych (elektrostatycznych), tańszych i droższych, lepszych i gorszych. W zależności od ceny,  folie oferowały różny poziom zabezpieczeń ekranu oraz trwałości i wytrzymałości. Niektórym taka forma ochrony telefonu w zupełności wystarczała, innym nie przypadła do gustu. I jednych i drugich z pewnością ucieszył fakt, że na rynku pojawiło się coś znacznie wytrzymalszego i praktyczniejszego od folii. Mówię oczywiście o nakładkach na ekran ze szkła hartowanego.

Czym jest szkło hartowane?

Szkło hartowane to tworzywo, które stosowane jest w wielu gałęziach przemysłu. Wykorzystanie go jako nakładki na ekrany smartfonów jest pomysłem stosunkowo nowym.  Dlaczego warto zainwestować kilka złotych więcej i kupić właśnie osłonę na ekran z tego tworzywa?

Ponadprzeciętna twardość i wytrzymałość

Szkło hartowane powstaje w wyniku skomplikowanego procesu technologicznego. Cechuje się zwiększoną wytrzymałością mechaniczną oraz 6-7 krotnie większą twardością powierzchni niż szkło tradycyjne. Dostępne na rynku szkła hartowane charakteryzują się twardością 9H (wg skali twardości Mohsa), a to oznacza, że nie da się ich zarysować nożem czy innymi ostrymi narzędziami. Posiadając na ekranie nakładkę ze szkła hartowanego możecie np.: spokojnie trzymać telefon w kieszeni razem z kluczami. Ekranowi nic się nie stanie.

Szkło hartowane potraktowane młotkiem (fot. VegaCom.eu)

Ochrona ekstremalna

Zaletą szkła hartowanego nie jest tylko i wyłącznie jego twardość, ale również to,  w jaki sposób reaguje w przypadku upadku czy mocnego uderzenia. Szkło w trakcie pękania rozproszy siłę uderzenia wewnątrz własnej struktury. A to oznacza, że zamortyzuje skutki upadku i ochroni ekran twojego telefonu przed uszkodzeniem.

A ekran pozostał nietknięty (fot. VegaCom.eu)

Czułość na dotyk

W przypadku używania osłony na wyświetlacz,  istotny jest również komfort używania. Szkło jest wyjątkowo cienkie (0,33 mm) i po zamontowaniu bardzo ściśle przylega do ekranu. Z tego względu nie odczujesz znaczącej różnicy w czułości ekranu.  Nie zmienią się też zasadniczo twoje wrażenia dotykowe, ponieważ struktura szkła hartowanego zbliżona jest do szkła wyświetlacza. To kolosalna różnica w porównaniu z tradycyjnymi foliami. Przy nakładkach z poliwęglanu zawsze macie wrażenie, że dotykacie tworzywa sztucznego. Ekran ze szkłem hartowanym jest po prostu przyjemniejszy w dotyku.

Lepsza przejrzystość

Założenie szkła na ekran nie wpłynie na przejrzystość monitora. Szkło jest w 100% przeźroczyste a sam fakt, że przylega dokładnie do powierzchni sprawia, że na telefonie jest niemal niewidoczne. Praktycznie jakość obrazu jest dokładnie taka sama jak przed założeniem. Dodatkowym atutem szkła hartowanego jest oleofobowa powłoka. Charakteryzuje się ona mniejszą chropowatością i przyczepnością niż zwykłe szkło. A to oznacza, że skutecznie zabezpiecza ekran przed śladami odcisków palców, zarysowaniami, bakteriami, kurzem czy pyłem. W ten sposób możecie cieszyć się z naturalnych i wyrazistych kolorów ekranu. Czasami nawet lepszych niż przed założeniem szkła.

Wszystko idealnie dopasowane (fot.VegaCom.eu)

Precyzyjnie dopasowanie

Szkła hartowane produkowane są z myślą o określonym modelu telefonu. A to oznacza, że taka nakładka dedykowana do modelu zawsze jest idealne dopasowana. Co do milimetra! Nic nie wystaje, nic nie przeszkadza. W końcu w produkcji wykorzystuje się technologię laserową. Dodatkowo kanty szkła są wypolerowane, co nie tylko wpływa na estetykę, ale również bezpieczeństwo użytkowania

Prosty i przyjemny montaż

Montaż szkła hartowanego, nie jest skomplikowany, ale wymaga precyzji i dokładności. Przed przyklejeniem szkła należy dokładnie wyczyścić ekran telefonu. Zazwyczaj pomagają w tym dołączone w zestawie: bawełniany czyścik nasączony alkoholem i ściereczka z mikrofibry.

Zobacz test szkła hartowanego. Na filmie poniżej zobaczysz m.in.jak wykonać poprawny montaż szkła hartowanego na telefonie, jak reaguje szkło na uderzenia mechaniczne i jaka jest różnica między szkłem hartowanym a folią wykonaną z poliwęglanu.

Po usunięciu zanieczyszczeń i wypolerowaniu ekranu przykładamy szkło tak,  aby wszystkie otwory idealnie się pokrywały i dociskamy szkło na brzegach. Po instalacji na ekranie nie ma żadnych pęcherzyków powietrza a samo szkło ściśle przylega do telefonu.
Jak widzicie szkło hartowane jest w tym momencie najlepszym rozwiązaniem dla osób, które chcą skutecznie ochronić i jednocześnie zadbać o estetykę ekranu telefonu. Polecane jest w każdym modelu telefonu.

W naszym sklepie VegaCom.eu dysponujemy  szerokim wyborem wysokiej jakości szkieł hartowanych do popularnych telefonów takich jak m.in: Samsung i8190 Galaxy S3 mini, Samsung Galaxy S3 i9300 9H,  9H GALAXY GRAND PRIME G530, 9H GALAXY CORE PRIME G360, 9H GALAXY S2 i9100, HUAWEI ASCEND Y550, iPhone 6 PLUS, 9H ASUS ZENFONE 5, 9H MOTOROLA MOTO G2, iPhone 6 PLUS, 9H BLACKBERRY Z10 i innych. Zapraszamy!

Wyświetlacz jest częścią smartfonu najbardziej narażoną na uszkodzenia mechaniczne. Podczas codziennego użytkowania możemy narazić ekran na liczne zarysowania. W wyjątkowo ekstremalnych sytuacjach może dojść nawet do zbicia szybki. Z tego względu zaraz po zakupie nowego telefonu,  warto przemyśleć kwestię zabezpieczenia ekranu.

Jak skutecznie ochronić wyświetlacz? W tym momencie na rynku dostępne są dwa typy akcesoriów dedykowanych ekranom telefonów. To folie ochronne oraz szkła hartowane. Dziś słów kilka o tych ostatnich.

Czym jest szkło hartowane?

To szkło, które poddane jest specjalnej obróbce termicznej. W efekcie,  cechuje się podwyższoną twardością, wytrzymałością odpornością na czynniki atmosferyczne oraz mechaniczne. Szkło hartowane, nałożone na wyświetlacz,  zagwarantuje maksymalną ochronę telefonu. A do tego jest przeźroczyste, niezwykle odporne na zarysowania i matowienie a zarazem czułe na dotyk i łatwe w „instalacji”.

Testujemy szkło hartowane

O tym, jakie właściwości ma szkło hartowane,  możecie przekonać się sami. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy film, w którym poddajemy ekran telefonu myPhone Luna,  zabezpieczony nakładką ze szkła hartowanego,  działaniu m.in. młotka i wiertła… Zapraszamy!