Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę jak wielką i prężnie idącą naprzód firmą jest Google. Każdego roku zasypuje nas nowinkami technicznymi, które dosyć często trafiają w gusta użytkowników. Tak też stało się i tym razem, gdy potentat Google postanowił rozwinąć pomysł modułowego smartfona.
Wielu ludziom aktualna wersja telefonu komórkowego powinna kojarzyć się z maksymalnie szybkim dostępem do internetu, wieloma aplikacjami, które sprawiają, że nasze życie jest łatwiejsze czy z podstawowymi funkcjami takimi jak dzwonienie, pisanie wiadomości tekstowych czy robienie zdjęć. Współczesny smartfon to jedno z takich urządzeń, które wymieniamy najczęściej w momencie, gdy pewne podzespoły przestają działać. A co, jeśli mielibyśmy możliwość wymieniania samych podzespołów tak jak w przypadku komputerów stacjonarnych? Wyobraźmy sobie, że moglibyśmy wymienić np. kartę graficzną w swoim smartfonie lub procesor. Fajny pomysł, prawda?
Project ARA
Zagłębiając się w szczegóły na ten moment wiadomo, że wymiana poszczególnych elementów będzie przebiegać przy wyłączonym urządzeniu, a etap, w którym będzie to możliwe podczas normalnego korzystania ze smartfona nastąpi w niedalekiej przyszłości. Na sam początek producenci oddadzą do dyspozycji klientów 20 podzespołów, z których każdy wybierze te najbardziej odpowiadające jemu potrzebom. Wiadomo, że z biegiem czasu będzie pojawiało się ich coraz więcej, dzięki czemu użytkownicy będą w stanie stworzyć smartfon dopasowany idealnie do własnych potrzeb.

www.projectara.com/
Dlaczego warto śledzić Project ARA?
Projekt jest bardzo obiecujący i jeżeli wszystko będzie wyglądało tak jak powinno na świecie zacznie się wielkie boom na modułowe smartfony! Zainteresowani mogą zobaczyć minutowy filmik o tym projekcie wypuszczony przez samych producentów, czyli Google => What’s next?
Śledź nas w social!