Kojarzysz być może japońską markę Kyocera? To japońska firma założona w 1959 roku z główną siedzibą w Kioto. Jest znana z produkcji sprzętu komputerowego, fotograficznego, elektronicznego i drukarek. Aktualnie zatrudnia ponad 70 000 osób. Ale to nie o niej jest ten tekst, tylko o jednym z jej produktów a dokładniej o Digno Rafne.


Jedną z większych bolączek smartphone’ów (oprócz baterii, które nie wystarczają na długo) jest to, że są bardzo podatne na zniszczenia, często wystarczy upadek z kilkudziesięciu centymetrów na twardy bruk by nasz najnowszy iPhone czy Samsung rozpadł się w drobny mak. Podobnie jest z wodą, już niewielkie zachlapanie urządzenia może spowodować jego uszkodzenie. A niestety, smartphone’y nie należą do tanich, flagowe modele to koszt kilku tysięcy złotych, więc lepiej o nie dbać.
A teraz wyobraź sobie, że powstał smartphone, który można myć mydłem lub płynem do mycia naczyń! Brzmi jak science-fiction, prawda? To tak jakby kolejny poziom po wodoodpornych smartphone’ach, które coraz to mocniej pukają do naszych domów (i kieszeni).

kyocera_digno_rafre_31
Produkt marki Kyocera jest pod tym względem jednak całkowicie wyjątkowy, prócz tego, że można go myć wodą z mydłem, jest on także odporny na działanie gorącej wody (do 43 stopni – zwykle wiele więcej w kranach nie leci), ale również przed wstrząsami (prócz tego ma być odporny na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne). Co więcej, nawet gdy jest mokry, nie zakłóci to jego pracy ekranu dotykowego. Jeśli zaś mowa o upadkach to zastosowano w nim niezwykle trwałe szkło Dragontrial X. Brzmi wspaniale, prawda? To teraz coś więcej o specyfikacji.
5 calowy ekran o rozdzielczości 720p, 2 GB ramu oraz 16 GB pamięci wewnętrznej plus slot na kartę microSD pozwalają na to by śmiało ze smartphone’a korzystać na co dzień. Dodatkowo Digno Rafne posiada 13Mpix aparat fotograficzny oraz baterię o pojemności aż 3000 mAh pozwalającą na 20 godzin rozmów na jednym ładowaniu. Całość działa na Androidzie 5.1 Lollipop.
Dzięki temu urządzeniu w końcu bez problemu będzie można korzystać z udogodnień smartphone’a w wannie, na basenie, nad morzem, ale także np. podczas spływu kajakowego czy innych aktywności wykonywanych w wodzie. Nie będzie też trzeba ukrywać się w kącie, gdy będziemy zmuszeni odebrać telefon w deszczu.

Premiera tego niezwykłego modelu zaplanowana jest już na dniach, jego cena ma wynosić 468 dolarów, czyli około 1900 naszych polskich złotych. Trzeba przyznać, że jest to telefon w cenie aktualnych flagowych modeli, który może nie dzięki specyfikacji, ale swojej wytrzymałości jest w stanie sporo namieszać w branży komórkowej.